Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Stephen King - Ręka mistrza

  Przeszłość pełna demonów

O jesiennej aurze słów kilka

                     Mimo, że jeszcze kalendarzowo to lato jest, pogoda bezczelnie się tego wypiera. Uparła się, że jesień chce i słońca nie pokaże. I męcz się człowieku z ciągle mokrymi włosami,   bo oczywiście ostatnią rzeczą, o której pamięta się o 7:17 jest parasolka. Przychodzisz na przystanek i się zaczyna akcja właściwa: dzieci płaczą, że pada, matki złe, bo pada i dzieci mokre, a Ty słuchasz tego i myślisz tylko o tym, że mogłaś wziąć L4, pić kawę i czytać coś innego niż rozkład autobusowy. No ale trudno – do pracy trzeba iść, książki same się nie kupią. Swoją drogą, to byłaby piękna sprawa ! „Pani doktor, ja to czuję, że mnie niedoczytanie rozkłada. Skupić się na niczym nie mogę, wszędzie tylko te okładki kolorowe widzę. Myślę, że tylko tydzień zwolnienia mógłby uratować moje życie !”.